Boże Narodzenie to szczególny okres, który motywuje Polaków do pomocy innym. Według danych Fundacji Świętego Mikołaja, aż 62% społeczeństwa deklaruje, że świąteczna atmosfera skłania ich do działań dobroczynnych. Mimo pogarszającej się sytuacji finansowej, aż 83% dorosłych Polaków wsparło w minionym roku różne formy pomocy – od darowizn po wolontariat.
Jak podkreśla Michał Mikołajczyk, członek zarządu Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK), do zorganizowania świątecznego spotkania potrzeba zaledwie 150 zł, a za 78 zł można przygotować paczkę, która przyniesie radość potrzebującym. – Pomagać warto nie tylko od święta, ale Boże Narodzenie to moment szczególnej refleksji i solidarności – dodaje Mikołajczyk.
Polacy najczęściej wspierają osoby chore, dzieci w trudnej sytuacji oraz zwierzęta. Popularne są również zakupy produktów z przeznaczeniem części dochodu na cele charytatywne. 1 na 10 badanych kupuje prezent dla potrzebujących, a 5% angażuje się w wolontariat. Co istotne, większość działań wynika z impulsu – kampanii społecznych lub apeli.
PCK zauważa też rosnącą skalę nowych problemów społecznych – m.in. związanych ze zdrowiem psychicznym, które dotyka ok. 15% Polaków. Z tego względu organizacja w swojej Strategii 2030 za priorytety przyjęła: zdrowie, reagowanie kryzysowe i przeciwdziałanie wykluczeniu. W 2022 roku PCK pomogło ponad 130 tys. dzieci, a stałą pomoc otrzymuje prawie 100 tys. osób.
Mimo wzrostu potrzeb, liczba darczyńców spada. – Darczyńcy chcą wiedzieć, że ich wsparcie trafia tam, gdzie naprawdę jest potrzebne – zaznacza Mikołajczyk. Organizacje muszą działać profesjonalnie i transparentnie.
Coraz większą rolę w działaniach charytatywnych odgrywają również firmy – szczególnie widoczne było to po wybuchu wojny w Ukrainie. Wówczas ponad 300 przedsiębiorstw zgłosiło się do PCK, oferując pomoc bez oczekiwania na rozgłos. Firmy coraz częściej oferują także pomoc rzeczową i wolontariat pracowniczy.