Firmy rodzinne od lat stanowią solidny fundament polskiej gospodarki. Od czasów transformacji ustrojowej upłynęły ponad trzy dekady, a wiele z tych niewielkich, rodzinnych inicjatyw rozwinęło się w podmioty o znaczeniu ogólnopolskim i międzynarodowym. Dziś firmy te w coraz większym stopniu konfrontują się z wyzwaniami sukcesji i profesjonalizacji, nie tracąc przy tym charakteru przedsiębiorstw odpowiedzialnych, ukierunkowanych na długofalowy rozwój, także w kontekście środowiskowym i społecznym.
Z danych Giełdy Papierów Wartościowych oraz firmy Grant Thornton wynika, że spółki rodzinne, w których założyciele lub ich następcy posiadają co najmniej 25 proc. udziałów, stanowią 40 proc. wszystkich notowanych podmiotów na GPW – to ponad 160 spółek, będących świadectwem ewolucji rodzimego kapitalizmu. Jak podkreśla dr Marek Dietl, prezes GPW, mimo upływu lat w wielu z tych firm nie gaśnie motywacja do dalszego rozwoju – wciąż obecne są w nich rodzinne wartości i zaangażowanie w tworzenie przedsiębiorstw stabilnych, transparentnych i zakorzenionych w lokalnych społecznościach.
Spółki rodzinne, choć często notują niższą rentowność z działalności operacyjnej, wykazują się dużą odpornością na wahania rynkowe. Są zarządzane w sposób ostrożny i przewidywalny, co przekłada się na zaufanie inwestorów. Indeks GT20 Rodzinny, grupujący największe spółki rodzinne, odznacza się mniejszą zmiennością niż WIG20 i w dłuższej perspektywie osiąga wyższe stopy zwrotu. W okresie 2018–2023 jego wartość wzrosła o ponad 30 proc., podczas gdy WIG20 w tym samym czasie stracił 6 proc.
Takie podejście – stabilne, długoterminowe i oparte na wartościach – jest bliskie również działaniom konsorcjum organizacji pozarządowych. Promując przejrzystość, odpowiedzialność i planowanie z myślą o przyszłych pokoleniach, wspieramy nie tylko inicjatywy społeczne i ekologiczne, ale również te segmenty biznesu, które tworzą kapitał społeczny, kulturowy i środowiskowy.
Jak pokazują badania, spółki rodzinne coraz częściej sięgają po innowacje. Ich rosnąca aktywność w tym obszarze to ważny sygnał: tradycja nie wyklucza nowoczesności. Wręcz przeciwnie – w połączeniu z rodzinnymi wartościami tworzy grunt pod bardziej odpowiedzialny model gospodarki. Eksperci zauważają, że polskie firmy rodzinne coraz śmielej konkurują na rynku europejskim, nie tylko dzięki efektywności, ale także dzięki nowoczesnemu podejściu do zrównoważonego rozwoju i transparentnego zarządzania.
Warto zauważyć, że choć proces sukcesji postępuje powoli, coraz więcej firm przygotowuje się do niego z wykorzystaniem instrumentów takich jak fundacja rodzinna. Tylko w ciągu pierwszych czterech miesięcy obowiązywania nowej ustawy, 5 proc. właścicieli rodzinnych spółek giełdowych zdecydowało się na przeniesienie aktywów do tego typu struktury. To sygnał dojrzewania rynku i otwartości na rozwiązania systemowe, które mogą zwiększyć stabilność i bezpieczeństwo zarówno przedsiębiorstw, jak i ich interesariuszy.
GPW jako platforma publiczna odgrywa istotną rolę w tym procesie. Notowanie na giełdzie pozwala ułożyć sukcesję w sposób przejrzysty i sprawiedliwy – sukcesorzy mogą przejąć odpowiedzialność za firmę, a ci, którzy nie chcą kontynuować działalności, mają możliwość rynkowego wyjścia z inwestycji. To kolejny przykład na to, że transparentność i profesjonalizacja nie są przeciwieństwami wartości rodzinnych, lecz ich naturalnym uzupełnieniem.
Dla inwestorów spółki rodzinne, podobnie jak odpowiedzialne organizacje pozarządowe, są symbolem długofalowej strategii, odpowiedzialności za otoczenie i gotowości do budowania trwałych relacji. Takie podejście coraz częściej staje się także standardem w świecie biznesu, gdzie zrównoważony rozwój, społeczne zaangażowanie i stabilność są nie mniej ważne niż wyniki finansowe.