(PL+48) 531 808 081

info@econgo.eu

  1. pl
  2. en
  3. de

Automatyzacja strategicznym kierunkiem rozwoju firm. Braki kadrowe głównym hamulcem transformacji

28 lutego 2024
a factory filled with lots of orange machines

Automatyzacja, robotyzacja i wdrażanie sztucznej inteligencji stają się jednym z najważniejszych kierunków rozwoju przedsiębiorstw w Polsce. Coraz więcej firm traktuje inwestycje w nowe technologie nie jako koszt, lecz jako strategiczną konieczność, która decyduje o ich pozycji konkurencyjnej, efektywności operacyjnej i zdolności do przetrwania w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu gospodarczym. Mimo rosnącego zainteresowania technologiczną transformacją, wiele organizacji zmaga się z poważnymi barierami — przede wszystkim z niedoborem wykwalifikowanych specjalistów oraz ograniczeniami instytucjonalnymi, zwłaszcza w segmencie MŚP.

 

Z danych opublikowanych przez Polskie Forum HR, organizację zrzeszoną w Konfederacji Lewiatan, wynika, że do 2025 roku aż 42 proc. polskich firm planuje wdrożenie nowych technologii w swojej działalności. W przypadku dużych przedsiębiorstw na pierwszy plan wysuwa się robotyzacja — 28 proc. z nich deklaruje inwestycje w roboty niehumanoidalne. Równolegle, według badania IFS Connect, aż 93 proc. respondentów postrzega automatyzację jako kluczowy element rozwoju, a 64 proc. firm posiada już konkretne środki w swoich budżetach przeznaczone na ten cel. Co istotne, wiele przedsiębiorstw finansuje te inwestycje z własnych funduszy, niezależnie od tego, czy są to podmioty o kapitale zagranicznym, czy polskie firmy krajowe.

Jak zauważa prof. Jacek Męcina z Uniwersytetu Warszawskiego, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, wciąż jednak istnieje szereg barier, które spowalniają tempo transformacji technologicznej. Największym wyzwaniem pozostaje niedobór specjalistów — aż 60 proc. firm wskazuje na brak odpowiednio przygotowanych kadr jako główną przeszkodę we wdrażaniu automatyzacji i robotyzacji. To właśnie kompetencje techniczne i cyfrowe będą w najbliższych latach jednym z kluczowych zasobów, decydujących o przewadze konkurencyjnej.

 

Transformacja technologiczna niesie ze sobą również poważne konsekwencje społeczne. Pracownicy coraz częściej odczuwają niepewność wobec zmian, które mogą prowadzić do eliminacji części stanowisk pracy. Choć automatyzacja może zmniejszać zatrudnienie w wybranych segmentach, jednocześnie stwarza nowe potrzeby i generuje popyt na kompetencje, które jeszcze kilka lat temu nie były szeroko znane. – Dzisiejsze technologie nie tylko redukują liczbę miejsc pracy, ale również tworzą nowe. Kluczowe jest zatem zapewnienie systemowego wsparcia dla rozwoju kompetencji – komentuje prof. Męcina.

W tym kontekście coraz większego znaczenia nabiera idea uczenia się przez całe życie. Ekspert postuluje radykalne zwiększenie nakładów na reskilling i upskilling pracowników — czyli ich przekwalifikowanie oraz podnoszenie kwalifikacji. Zamiast przeznaczać miliardy złotych na przeciwdziałanie bezrobociu, którego poziom w Polsce jest obecnie relatywnie niski, środki te powinny wspierać kształcenie ustawiczne i tworzenie mechanizmów ochrony społecznej, które umożliwią czasowe przerwy w zatrudnieniu poświęcone na edukację. Proponowanym rozwiązaniem jest m.in. stworzenie powszechnego systemu ubezpieczenia na wypadek bezrobocia i czasowego wyłączenia z rynku pracy.

Choć Polska osiąga wyraźne sukcesy w cyfryzacji niektórych sektorów — takich jak bankowość, ubezpieczenia, motoryzacja, przemysł metalowy czy e-administracja — poziom robotyzacji procesów przemysłowych nadal pozostaje poniżej średniej europejskiej. Zgodnie z danymi Międzynarodowej Federacji Robotyki (IFR), w 2022 roku gęstość robotów przemysłowych w Polsce wynosiła 71 jednostek na 10 tys. pracowników, podczas gdy globalna średnia sięgnęła 151. W tym samym roku w Polsce zainstalowano niecałe 3,1 tys. robotów, czyli mniej niż rok wcześniej, podczas gdy w Niemczech — europejskim liderze — liczba ta sięgnęła 26 tys. Mimo to Polska pozostaje piątym największym rynkiem robotów przemysłowych w Unii Europejskiej, ustępując jedynie Niemcom, Włochom, Francji i Hiszpanii.

 

Polska stoi dziś na progu kluczowych decyzji dotyczących przyszłości gospodarki i rynku pracy. Z jednej strony istnieje wyraźna determinacja biznesu do inwestowania w innowacje technologiczne, z drugiej zaś niezbędne są systemowe rozwiązania wspierające przygotowanie kadr, które będą potrafiły nie tylko obsługiwać, ale i rozwijać nowoczesne technologie. Transformacja cyfrowa to nie tylko wyzwanie techniczne, ale również społeczne i instytucjonalne, wymagające przemyślanej strategii państwowej oraz aktywnego udziału sektora edukacji, rynku pracy i administracji publicznej.